Przyznam się, że z jednej strony fascynuje mnie inteligentne oświetlenie (sterowane via DMX). Nie ukrywam, że oczywiście jestem wielkim fascynatem tego typu urządzeń (ruchome głowy, scanne-ry, oświetlacze LED-owe, …). Można dzięki nim stworzyć naprawdę fajne klimaty. I na ile tylko mogę staram się rozwijać w tym kierunku. Z drugiej jednak strony dyskotekowe „wariaty” (jak kiedyś nazwałem urządzenia robiące „zamieszanie” w rytm muzyki) nadal żyją i mają się dobrze. A ja jednak … złamałem się i nabyłem parę tego typu efektów przecząc swoim wcześniejszym deklaracjom i założeniom.
Na swoje usprawiedliwienie powiem tylko, że była wyprzedaż w sklepie z oświetleniem i udało mi się wynegocjować nader atrakcyjne ceny.
Leave a Reply